niedziela, 29 kwietnia 2012

Marcin Najman z innej strony! Zobacz


Źródło: hityczykity.pl

Wydaje mi się że Najman nie nadaje się do walk związanych z MMA, jest pięściarzem. I w tym sporcie jest na pewno dobry wnioskując po jego walkach w swej karierze bokserskiej, 13 wygranych / 04 przegranych pojedynków. Więc nie można też lekceważyć go jako sportowca, boksera. Nie można też skreślać go po jego przegranych, zaczynając od Salety gdzie jako tako przegrał, lub z pudzianowskim który ważył o wiele więcej, kończąc na Robercie Buinerką znanym jako „Hardkorowym koksu” który w swoim sporcie osiągnął bardzo bardzo dużo. I ostatnimi czasy stał się bardzo znaną postacią w internecie, można by powiedzieć z bardzo dużą dawką poczucia humoru, i dystansem do siebie.
Wydaje mi się że Najman robi wrażenie pozytywnej postaci w życiu prywatnym. A te docinki, gry słowne przed walkami mają na celu tylko i wyłącznie, nakręcenie tego całego Show internetowego zdobywając przy tym miliony widzów. Te walki to nie są potyczki związane z nienawiścią przez siebie przeciwników, tylko związane tylko i wyłącznie z pieniędzmi, i jeszcze większej popularności robiąc przy tym szum w mediach. (Czytaj więcej)
Zamieszanie = ciekawość = widz = pieniądz
Za taką kasę jaką dostał „El Testosteron” za to żeby pojawić się na ringu z „Hardkorowym koksem”, nie jeden z nas chciałby być na jego miejscu. Zarabianie na dostawaniu wpierd... na ringu, nikt nikomu jeszcze nie zabronił. Jak i on ma do tego pełne prawo. A dlaczego on pojawia się najczęściej? I jest chcianą, oglądaną osobą? To tylko dzięki wam. Bo to wy najbardziej lubicie oglądać go na ringu. Czy jest negatywną dla was postacią czy pozytywną przyciąga miliony widzów.

Dzisiaj chciałem odsłonić tą inną stronę Marcina Najmana „El Testosteron”

Marcin Najman "w Polsce społeczeństwo nie do końca rozumie na czym to polega"


Marcin Najman - bokser - celebryta 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie masz żadnych kont z listy, wybierz "anonimowy"